Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie We wtorek (20 września) w wieku 69 lat zmarł Wojciech Banach, poeta, kolekcjoner bydgostianów. Dwukrotnie otrzymał nagrodę „Strzała Łuczniczki” za najlepszą bydgoską książkę roku, był związany z Galerią Autorską Jana Kaji i Jacka

Wieczny odpoczynek (Wieczne odpoczywanie, Modlitwa za wiernych zmarłych) – modlitwa za osoby zmarłe. Odmawiana zwykle w czasie pogrzebów oraz innych uroczystości, w których wspomina się zmarłych. Tekst modlitwy „Wieczny odpoczynek” Modlitwa „Wieczny odpoczynek” po polsku Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen. Modlitwa „Wieczny odpoczynek” po łacinie Oratio Pro Fidelibus Defunctis Requiem aeternam dona eis, Domine, et lux perpetua luceat eis. Requiescant in pace. Amen.

Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie W niedzielę w wieku 75 lat zmarł działacz opozycji w czasach PRL, były poseł oraz były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego Jan Lityński. Złocieniec pożegnał o. Stanisława Szulhaczewicza, kapłana ze Zgromadzenia Zmartwychwstania Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Złocieniec dla o. Stanisława był domem przez ostatnie 5 lat. Choć na emeryturze i zmagając się z chorobą, wspomagał swoją posługą współbraci - złocienieckich księży zmartwychwstańców. Wcześniej przez prawie 4 dekady posługiwał w Austrii i w Niemczech. Zmarł dwa dni po swoich 86. urodzinach. Ksiądz Szulhaczewicz urodził się 26 kwietnia 1932 r. we wsi Biała Waka na Wileńszczyźnie. Jako repatriant zamieszkał z rodzicami w Gdańsku-Wrzeszczu. Miał ukończonych zaledwie kilka klas i 18 lat, gdy przybył do krakowskich zmartwychwstańców. Po roku złożył pierwsze śluby zakonne, zaś śluby wieczyste - 15 sierpnia 1955 r. Trzy lata później przyjął świecenia kapłańskie. Był katechetą i socjuszem mistrza nowicjatu w Bartnikach i dopiero w tym czasie przygotował się i zdał maturę eksternistyczną, by następnie studiować na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim teologię moralną i uzyskać stopień naukowy. W latach 1966-1971 był ojcem duchownym w Poznańskim Niższym Seminarium Duchownym przy ul. Dąbrówki. Następne lata spędził za granicą. Najpierw jako kapelan szpitala w Wiedniu, potem przełożony w Rennwegu i na Kahlenbergu. Od 1986 r. był proboszczem parafii Ducha Świętego w Prellenkirchen i pełnił też obowiązek promagistra nowicjatu niemieckiego. Następnie proboszczował w parafii NMP w Unna-Massen i parafii Mariackiej w Steinwiesen. Krótko pomagał Misji Katolickiej w Norymberdze, a następnie został mistrzem nowicjatu niemieckiego i pomagał w Castrop-Rauxel. W 2011 r. został przeniesiony do kraju i pomagał w Krokowej, zaś dwa lata później zamieszkał w Złocieńcu. Mszy św. pogrzebowej w kościele Wniebowzięcia NMP w Złocieńcu przewodniczył bp Edward Dajczak. Ciało o. Stanisława spoczęło na miejscowym cmentarzu. Polecajmy w naszych modlitwach zmarłego kapłana miłosierdziu Bożemu. « ‹ 1 › » oceń artykuł
wieczny odpoczynek racz mu dac panie
MARK WOJCIK It is with great sadness that we announce the passing of our beloved husband, brother and uncle, Mark, on June 14, 2022. He passed away peacefully in his home at the age of 58, spending his last days surrounded by family and friends. He will be deeply missed by his wife, Dorota, his brothers Ted (Teresa) and Henry (Pat); his in-laws Urszula (late Mieczyslaw), Marian (Danuta
18 sierpnia 2020WiadomościW kościele parafialnym w Knychówku 18 sierpnia 2020 r. odbyła się Msza święta żałobna oraz poświęcenie pomnika śp. ks. prał. Mieczysława Onyśka, długoletniego proboszcza parafii. W dniu pogrzebu 31 marca ze względu na stan epidemii niemożliwa była koncelebra oraz bezpośrednia obecność wiernych na Mszy świętej, dlatego kapłani i wierni modlili się za śp. zmarłego kapłana po zniesieniu obostrzeń. Mszy św. przewodniczył ks. bp Piotr Sawczuk, homilię wygłosił ks. bp Antoni Dydycz. Na Eucharystii obecni byli kapłani z diecezji drohiczyńskiej i siedleckiej, przedstawiciele władz Gminy Korczew, poczty sztandarowe jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych, członkowie rodzin zmarłego kapłana oraz wierni zarówno z parafii Knychówek, jak i z parafii w których posługiwał poprzednio ks. prałat Mieczysław. W homilii ks. bp Antoni Dydycz przypomniał sylwetkę śp. kapłana. Rozpoczął od tego, że w parafii knychowskiej po odejściu księdza prałata można odczuć pewien brak, ponieważ tak wiele lat tutaj posługiwał. Ksiądz Biskup zwrócił uwagę na jego troskę o parafie, w których posługiwał. Podkreślił jego zaangażowanie w budowę nowego kościoła w Łukowcach oraz pieczołowitą troskę o parafię knychowską. Przypomniał jego poświęcenie w pracy kapłańskiej oraz polecił jego duszę Miłosierdziu Bożemu. Po zakończonej Eucharystii wszyscy kapłani i wierni udali się procesjonalnie na cmentarz, na którym znajduje się grób ks. prał. Mieczysława. Ks. biskup Piotr Sawczuk poświęcił pomnik, w którym spoczywają doczesne szczątki zmarłego kapłana. tekst – al. Karol Młynarczyk zdjęcia – Wojciech Kozłowski Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie, a światłość wiekuista niechaj jej świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen [*] Eternal rest grant unto them, O Lord Explanation:This is a fragment of a Catholic prayer for the dead : Eternal rest grant unto them, O Lord, and let perpetual light shine upon them. May the souls of the faithful departed, through the mercy of God, rest in peace. Amen. "racz" by itself is the imperative form of "raczyć", which in this context means something like "deign"; this is an obsolete verb, frequently used in old prayers when asking God for something. Contrary to what the answerer in the link above says, in Poland this prayer is still very much in added at 19 min (2008-03-24 10:01:59 GMT)--------------------------------------------------I've just noticed that in your query it's "mu" not "im", so the answer should be: "Eternal rest grant unto him, O Lord"--------------------------------------------------Note added at 23 min (2008-03-24 10:05:33 GMT)--------------------------------------------------The entire text of the prayer in Polish runs as follows: Wieczne odpoczywanie racz im dac Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju wiecznym, Amen. Naturally, this prayer can also be saidin singular (mu/jej instead of "im", odpoczywa instead of "odpoczywają")--------------------------------------------------Note added at 37 min (2008-03-24 10:19:35 GMT)--------------------------------------------------
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość Wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków Amen SF : 09.11.2021, 20:13 Panie Jezu Miłosierny, daj wieczny odpoczynek mojej ukochanej babci Anastazji.
Odpoczynek nie jest nagrodą za ciężko wykonaną pracę ani luksusem dla tych, którzy mają dużo czasu. Odpoczynek to nie synonim wakacji, w trakcie których można nic nie robić. Jeśli chcemy zrozumieć jego miejsce w naszym życiu, musimy cofnąć się do samego początku. Księga Rodzaju mówi najpierw o odpoczynku samego Boga: "A gdy ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął. Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym; w tym bowiem dniu odpoczął po całej swej pracy, którą wykonał stwarzając" (Rdz 2,2-3). Bóg sam "odpoczął" (szabat) - ta zwięzła informacja jest kulminacją pierwszej opowieści o stworzeniu. Szabat, dzień odpoczynku, jest instytucją Bożą. Nie chodzi tu jednak o jeden dzień w kalendarzu. Odpoczynek Boga to wskazówka, jak mamy przeżywać codzienną rzeczywistość, jak mamy się w niej odnajdować pomimo trudu i stresu codziennego życia. Autor biblijny przypomina nam, że zarówno w pracy, jak i w wypoczynku jest coś sakralnego. Na czym więc polega prawdziwy odpoczynek? Zdaniem autora natchnionego na zachowaniu wewnętrznego pokoju wobec przemijalności, jaka należy do natury rzeczywistości, która nas otacza i której podlegamy. Nie musimy nigdzie się śpieszyć, aby coś z tego świata wziąć dla siebie, nie musimy go kontrolować ani się przed nim chronić. Prawdziwie odpocząć to zaufać Bogu, który umieścił nas w świecie stworzonym przez siebie. Ten odpoczynek jest antidotum na lęk przed śmiercią i przemijalnością. Bez tego nastawienia żaden dzień nie będzie nigdy odpoczynkiem - nie będą nim zwłaszcza wakacje. Wakacje przywodzą na myśl pewną pustkę, którą sami musimy czymś zapełnić. Najczęściej są zdominowane przez sen albo ogólne rozprężenie umysłowe. W odróżnieniu od nich odpoczynek szabatu ma służyć oddaniu Bogu tego, co jest Mu należne, gdy pochłania nas codzienna praca. Odpoczynek ma tylko wtedy sens, kiedy jest "szabatem duszy" - jest odtworzeniem w skończonym życiu jednostkowym nieskończonego życia Boga . Dla wielu z nas brzmi to ezoterycznie, ponieważ najczęściej po opuszczeniu miejsca pracy, zamiast oddać się kontemplacji, całkowicie odpuszczamy sobie religijne obowiązki i oddajemy się poszukiwaniu przyjemności jako remedium na zmęczenie, stres i niepokój. Szukamy bowiem nie tyle pokoju, co odprężenia (relaksu). Badania pokazują, że kiedy człowiek jest bardzo odprężony, trudno mu odczuwać stres czy niepokój. Relaks rozluźnia mięśnie, sprawiając, że współczulny układ nerwowy działający według komendy "walcz lub uciekaj" otrzymuje sygnał, że wszystko jest w porządku. Jeśli chcesz go szybko zaznać, rozluźnij język, oczy i mięśnie szczęki. Poczuj, jak napięcie odpływa z twojego ciała i wnika w ziemię. Zanurz ręce w ciepłej bieżącej wodzie, znajdź napięcia w swoim ciele i rozluźnij je. Jest oczywiście wiele innych technik relaksacyjnych - istotne jest w nich to, aby nie uciekać ani nie bronić się przed napięciami w ciele i rozproszeniami w umyśle, tylko się im przyglądać bez oceny. Odprężenie to jednak dopiero wejście w odpoczynek, a nie jego kres. Celem kontemplacji, tej bierności wobec Boga, nie jest całkowite odprężenie, beztroski dryf myśli, ale natężenie świadomości. Nie chodzi w nim o osiągnięcie odmiennego stanu świadomości, tylko bycie świadomym chwili obecnej, o bycie "tu i teraz". My jednak boimy się braku stymulacji, boimy się tego, co "chodzi nam po głowie". Mamy wielką potrzebę zająć się czymkolwiek, żeby nie pozostać ze sobą takimi, jakimi jesteśmy, gdy inni na nas nie patrzą, gdy nie musimy udawać kogoś, kim nie jesteśmy. Nie odpoczywamy, bo nasze ciało i umysł przebywają najczęściej w innych światach, stając się swoimi wrogami. Jeśli pozwolę patrzeć na siebie Bogu, inaczej zobaczę samego siebie, odpocznę od największego swojego wroga, jakim jest moje ego. Przestanie mnie ruszać to, co dzieje się ze mną i wokół mnie. Jak powiadał Jan Klimak, "beznamiętność nie jest niczym innym jak niebem umysłu zaprowadzonym w sercu". Odpocząć - to ostatecznie - pozwolić Bogu, by nas ogarnął, przeniknął, i przemienił w Siebie. Wieczny odpoczynek zaczyna się tu i teraz. Ale czy chcesz odpocząć…? Jacek Prusak SJ - psychoterapeuta, publicysta i redaktor kwartalnika "Życie Duchowe" oraz "Tygodnika Powszechnego". Współpracownik miesięcznika "List". Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć.
. 66 311 482 450 731 647 579 752

wieczny odpoczynek racz mu dac panie