Zuzanna Borucka to jedna z najpopularniejszych youtuberek w Polsce. Jej kanał ma ponad milion subskrybentów, a na Instagramie obserwuje ją ponad 750 tysięcy osób. Twórczyni internetowa odwiedziła niedawno restauracje po „Kuchennych Rewolucjach”. Sprawdziła razem ze swoim chłopakiem menu lokalu Granat na warszawskim Wilanowie, zajazd Zielone Rykowisko w podwarszawskich Jankach, restaurację Folklor w Jastrowie i Cechową w Złotowie. Co tam jadła i czy jej smakowało?W skrócieKim jest Zuzanna Borucka?Zuzanna Borucka podąża za Magdą Gessler„Kuchenne Rewolucje” według Zuzanny BoruckiejZuzanna Borucka o restauracji FolklorZuzanna Borucka sprawdza restaurację CechowąCo myślą Internauci? - komentarze Kim jest Zuzanna Borucka?Popularna influencerka zaczęła swoją działalność w 2008 roku jako ZiziReactivation. Początkowo były to nagrania poświęcone np.: gotowaniu. W 2012 roku stworzyła kolejny kanał Youtube Szalona Zuzia, na którym przedstawiała wiele odważnych pomysłów. Jednym z nich było zjedzenie ślimaka z ogrodu. Było to związane z zadeklarowaniem, że zje mięczaka, gdy wygra konkurs. Kolejnym kanałem, otwartym w 2014 roku, był Banshee, który obecnie funkcjonuje pod jej imieniem i nazwiskiem. Dzieli się na nim różnymi treściami np.: remonty domu, farbowanie włosów i zapis tygodniowego w przycisk, aby zobaczyć nagrania z recenzji menuZuzanna Borucka podąża za Magdą GesslerRestauracja Granat (dawna Mada) mieści się na warszawskim Wilanowie. Odcinek „Kuchennych Rewolucji” o lokalu wyemitowany był w 19. sezonie. Premierę miał w 2019 roku. Na przystawkę Zuzanna Borucka i jej chłopak wzięli:baridżiani, czyli bakłażana faszerowanego pastą orzechową z granatem i kolendrą, czarchali, czyli kulkę z buraka z suszoną śliwką. Porażka restauracji po „Kuchennych Rewolucjach”. Dlaczego je zamknięto?Krzysztof Gonciarz o kulisach „Kuchennych Rewolucji” Magdy Gessler„Bardzo orzeźwiające (smaki – było czuć ten granat, tę kolendrę. Później przyszło do nas chinkali, cztery sztuki. To jest jakby pieróg, który w środku ma mięsko i rosół. Najpierw się ten rosół wypija. Później je się całość” – relacjonowała Zuza z ciągnącym się serem zabrali ze sobą na wynos. Youtuberka stwierdziła, że jest to konkretny posiłek dla osób, które chcą się najeść. Podsumowała, że za dwie przystawki, dwa dania główne i dwa napoje zapłaciła wraz z chłopakiem 81 złotych. Na koniec krótkiego nagrania pokazali kciuki w górę jako wyraz zadowolenia.„Kuchenne Rewolucje” według Zuzanny BoruckiejYoutuberka zjadła też w zajeździe Zielone Rykowisko w podwarszawskich Jankach. Magda Gessler zrewolucjonizowała lokal w 2021 roku. Udaną zmianę można śledzić w 23. sezonie programu. Znana restauratorka postawiła w lokalu na dziczyznę i przedwojenne smaki. Zachęcona zmienionym menu Zuzanna Borucka wybrała się na posiłek. Na początek razem ze swoim chłopakiem wybrała sycącą przystawkę i szefa kuchni na sałacie z grzanką, żurek z ziemniakami z patelni. Na danie główne wybrali gulasz z jelenia z kaszą gryczaną i ogórkami kiszonymi, a także gołąbki faszerowane jeleniem. Na koniec podsumowali, że ich rachunek wyniósł 147 złotych za ogromne porcje. Wizytę uznali za udaną. TOP 10. Najpiękniejsze restauracje w Polsce. Te wnętrza zachwycają!Magda Gessler zdradziła sekret "Kuchennych rewolucji". Wiadomo, co ze scenariuszemZuzanna Borucka o restauracji FolklorPopularna Youtuberka wraz ze swoim chłopakiem odwiedziła restaurację „Folklor” w Jastrowie. Odcinek „Kuchennych Rewolucji” zmieniający wygląd i menu lokalu wyemitowany był w 7 sezonie. Zuzanna Borucka chciała sprawdzić, czy nadal trzymają poziom po programie Magdy Gessler. Na spróbowanie wzięli cztery dania:borowikową, żurek, mielone z dzika, schab sołtysa. Zuzanna Borucka oceniła borowikową na danie bez smaku. Pierwszy kęs, który wzięła był mięsem z chrząstką i dodali, że porcja była mała i „taka jakby jej nie było”. Chłopak twórczyni internetowej docenił żurek, który miał hojną i smaczną mięsną wkładkę. Mielone z dzika według pary Youtuberów było gorzkie. zestaw surówek do schabu sołtysa uznali za sfermentowany. A sam schabowy był niedosmażony. Zuzanna Borucka wprost powiedziała, że był surowy i miał za dużo panierki. Para wydała 150 złotych za całość i w poście na Instagramie stwierdzili, że była to czterokrotna Borucka sprawdza restaurację CechowąMagda Gessler przeprowadziła zmiany w lokalu do obejrzenia w 11 odcinku 10 sezonu. Zuzanna Borucka wraz chłopakiem zamówiła łącznie sześć dań. Relacjonowali obserwatorom, że wybrali:pomidorową, gulaszową, naleśniki z kurczakiem, naleśniki z kurczakiem i brokułami, deser lodowy z malinami, deser lodowy z cukierkami M&M's. W zupie pomidorowej docenili duże i bardzo dobre kluski w tych restauracjach po Magdzie Gessler są kluchy lane lub szare. Zuzanna Borucka oceniła pomidorową jako zachwalała też zupę gulaszową, która była treściwa i z dużą ilością mięsa. Naleśniki według nich były duże i tanie. Stwierdzili, że były bez zarzutu. Za wszystkie dania zapłacili 101 złotych. Dodali na koniec, że nie zjedli wszystkiego i zabrali naleśniki na wynos do zjedzenia w ramach kolacji. Uważam, że restauracja Cechowa w Złotowie jest bardzo na plus. Gdybym ruszyła tym deptakiem to bym w niej właśnie zawitała - stwierdziła influencerka. Co myślą Internauci? - komentarzeWiele komentarzy było pochlebnych, a obserwujący z napięciem oczekują kolejnych poleceń od Zuzanny Boruckiej. Jedne z nich stwierdził, że jest tutaj (tzn. obserwuje jej profil na Instagramie - red.) dla takich odcinków i czeka na więcej. Inni stwierdzali, że pierożki chinkali wyglądają spoko. Kolejna internautka zauważyła, że nagrania są zbyt mało szczegółowe i chętnie dowiedziałaby się więcej, co myślą o zjedzonych daniach. Zdarzały się też kąśliwe komentarze, które stwierdzały, że pomysł na odwiedzanie i komentowanie restauracji po „Kuchennych Rewolucjach” nie jest nowy i był już wielokrotnie wykorzystywany. Restauracje po „Kuchennych Rewolucjach”. Vlogerka Zuzanna Bo... Pyszne frytki każdego dniaMateriały promocyjne partnera Zobacz inne tematy kulinarne ze Strony Kuchni:Jedzenie w podróży. Co zabrać ze sobą na drogę?Przepis na idealną jajecznicę? Patenty Gordona Ramsaya i innych mistrzów kuchniKapusta na kwaśno od Ćwierczakiewiczowej. Zaskocz wszystkich staropolskim przysmakiemJak zrobić włoskie pierożki Balanzoni? Mistrzyni kuchni zdradza przepis
Nowy sezon już 3 marca 2022 roku o 21.35. Cały czas rośnie liczba restauracji w Polsce, które pomyślnie przeszły metamorfozę pod okiem Magdy Gessler. Wśród nich znajdują się m.in. te serwujące kuchnię gruzińską, kresową czy rybną. Przyjrzeliśmy się najciekawszym z nich.
To alternatywa dla klasycznych gołąbków z ryżem w sosie pomidorowym. Przepis mojej babci Broni rodem ze Lwowa. Stary jak świat. W naszej rodzinie od na co dzień i od święta. Przyrządzany bez skwarek jest daniem wigilijnym i doskonałym daniem dla wegetarian. Teraz chętnie odgrzewany przez mistrzów kuchni jako przepis autorski. Potrzebne składniki: 1główka kapusty włoskiej 1 szklanka kaszy gryczanej 1,5 l bulionu warzywnego 3 liście laurowe 6 owoców jałowca 1 pokrojona w kostkę cebula 2 posiekane ząbki czosnku, 200 g pokrojonego w kostkę wędzonego boczku 50 g suszonych grzybów leśnych 1 pęczek natki pietruszki (jak mam to wolę kolendrę) 1 łyżka masła sól, czarny pieprz do smaku Kaszę gryczaną wstępnie podgotowuję w wodzie z solą i odcedzam. Kruszę grzyby na mniejsze kawałki i gotuję w bulionie z dodatkiem liści laurowych i owoców jałowca. Boczek, cebulę kroję w kostkę, czosnek siekam i wszystko zrumieniam na maśle. Dodaję odcedzone grzyby, kaszę i pół szklanki bulionu z gotowania grzybów. Mieszam wszystko razem i przyprawiam do smaku. Blanszuję liście kapusty. Odcinam zgrubiałą część u nasady liścia. Na każdy liść nakładam farsz i zawijam gołąbki. Układam w naczyniu do zapiekania, podlewam pozostałym bulionem. Przykrywam i zapiekam w piekarniku 40 min w temp 170 st. Podaję polane lekkim sosem w którym się piekły. Jest jeszcze jedna wersja tej potrawy. Zmodyfikowana przeze mnie na zasadzie Potrzeba jest matką wynalazku. Kiedyś domowy aprowizator, zamiast boczku w kawałku przyniósł bekon w plasterkach. Nie pokroiłam go tylko ułożyłam na liściach cienkie plastry, przykryłam farszem gryczano-grzybowym i razem zawinęłam. Eksperyment okazał się udany. Od tego czasu ilekroć trafi mi się chudy szeroki boczek lub bekon robię właśnie takie gołąbki.
. 509 545 664 498 692 126 416 661